Chapter two . ♥

-Że ? - odpowiedziałam .
- Z dniem końca roku przeprowadzamy się do Londynu - odrzekł tata.
Usłyszywszy te słowa źrenice same powiekszyły się .. Odrazu rzuciłyśmy się wraz z siostra na rodziców ..
 Po kolajcii odchodziwszy od stołu jeszcze raz podziekowałam , że przemyśleli tą sprawę i się zdecydowali.
Wraz z Karolina udałysmy się do swoich pokoi . Gdy spojrzałam na wyświetlacz telefonu okazało się że już 23 :45 , więc postanowiłam wziąść ciepły relaksujący prysznic .. Po około 30 minutach znów znalazłam się w mim pokoju .. Był to piątek więc nie zapowiadało się abym szła prędko spać :)
Leżąc na łóżku z laptopem na kolanach i słuchawkach w uszach , do mojego pokoju weszła moja siostra .
- Młoda to Ty jeszcze nie śpisz ? Już 00:30 - zdziwiałam się .
- Nie mogę zasnąć .. Cały czas myślę o przeprowadzce do UK ..Cieszę sie i too baaaardzo , bo to też moje marzenie.. ale..
-ALE ? - spojrzałam na nią zaskoczona ..
- Moim przyjaciele .. nie wiem jak to przyjmią do wiadomosci ze już Mnie z nimi nie będzie .. Został tylko miesiąc do wyprowadzki .. a także konca roku szkolnego - zrobiła smutna minę tłumaczac się ..
- Oj mała .. Nie smuć się .. Za rok i tak kończysz szkołe prawda ? .. Było by tak samo .. każde z Was rozeszłoby sie w innym kierunku .. Zobacz są same plusy przeprowadzki .. Będziemy mieszkać w LONDYNIE .. Piękne miasto i wgl .. a przedewszystkim mieszka tam samo ONE DIRECTION .. Spotkamy naszych idoli , a kto wie moze któryś z Nich się w nas zakocha .. - zażartowałam :)
- Haha . Ty to masz wyobraźnie - zaśmiała sie Karolina .
- No a teraz zmykaj spać ;) Dobranoc - odrzekłam przytulając Ją .
 - Dobranoc - odpowiedziała opuszczając pokój .
Ja zakończywszy poprzednie cznnośći , zgasiłam swiatło , wsunełam się pod ciepłą kołderkę i zasnełam .
Następnego dnia obudził mnie dzwięk sms ..Gdy spojrzałam na ekran wyświetlacza co pierwsze co zrobiłam to spojrzałam na zegarek .. a później na wiadomosć od przyaciela brzmiącą  " Hej mała ; ) Spotkamy się dziś ? Mam ochotę na spacer , co Ty na to ? "
 Chętnie zgodziłam się na propozycję Alana , odpisałam aby wpadł po mnie o 15:30 . Wysławszy sms'a wstałam z łóżka leniwie przeciagając się i udając się do łazienki wykonałam poranne a raczej południowe czynnosci .. Wracając do pokoju założyłam na Siebie luźny dres i zeszłam na "śniadanie " .. Gdy zjadłam postanowiłam obejżeć coś w Tv .. Jak zwyklee nuuuuda .
Zanim się zorientowałam była juz 14:45.. Zrywając się z sofy pobiegłam na piętro gdy jak zwykle moja kochana siostrzyczka słuchała piosenek 1D . :)
Udając sie po pokoju  , stanełam przy szafie pełnej ubrań .. Wybrałam bluzę z napisem "FREE HUGS " i ciemne rurki .
Zrobiłam Sb lekki makjaż a włosy ułożyłam w "artystyczny nieład " .. Gdy spojrzałam na zegarek była 15 :30 .. Równo z czasem zadzwonił dzwonek do drzwi .. Szybko zbiegłam na dół i otwierając drzwi ujrzałam jak zwyke usmiechniętego Alana ;) Pierwszy co zrobiłam to rzciłam mu się na szyję , ponieważ nie widzieliśmy się tydzień .. :)
 Oznajmiłam SIS że wychodzę z przyjacielem na miasto i nie wiem kiedy wrócę ..
 Będąc już w parku , zamówilismy sb lody .. Usiedlismy na pobliskiej ławeczce przygladając się Sobie nawzajem ..
 -Alan .. Musimy porozmawiać - powiedziałam smutnym głosem do chłopaka .. ____________________________________________

a więc jest i drugi chaper .. Mam nadzieję ze się podoba ;p

Chapter One ♥

Jestem Directionerką . Mam 16 lat i mieszkam w Polsce a dokładniej w Warszawie . Od ZAWSZE chciałam mieszkać w Lodnynie .. Marzenie wzrosło gdy poznałam zespół One Direction .. Tylko tym teraz marzyłam ..
Wiele razy rozmawiałam o tym z rodzicami , lecz za każdym razem słyszałam taką samą odpowiedż "zastanoimy się " .. Tak było tez i dzisiaj..
W złości siedziałam w swiom pokoju , słuchając albumu " Take Me Home " moich idolli . Usłyszałam dzwięk pukania do drzwi..
Szczerze ? Nie maiałam ochoty z nimim rozmawiać .. najchętniej zaszyłabym się w pokoju i nie wychodziła z niego do końca dnia .
Odpowiedziałam aby osoba która stała po drugiej stronie drzwi weszła do środka...
Była to mama , prosiła abym zeszła na kolację ..
- Nie jestem głodna..zostawcie coś dla mnie w lodówce , zjem później ..
- ehh..Córeczko musimy porozmawiać a dokładniej chcemy z tatą wam coś  oznajmić .. Postanowilismy ze najlepszym spotkaniem będzie właśnie kolacja , więc badz tak miła i zejdz do nas - opowiedziała mama .
- Okej , zaraz będę na dole - Odpowiedziałam rodzicielce..  Ciekawiło Mnie co moi rodzice mogą chceć nam przekazać ..
Zamknełam laptopa i udałam się do jadalni gdzie przy stole siedziała juz moja rodzinka ..
 - Usiądz .. zjedz coś , napewno jesteś zmęczona i głodna .. sok nie zastąpi ci kromki z masłem - powiedział tata .
- Nie dzięki tato . Nie umrę z głodu jak raz nie zjem kolacjii .. Nie mam dziś poprostu nastroju.. Lepiej przejdzmy do rzczy.. Co takiego chcieliście Mi i Karolinie powiedzieć . ?
- Bo widzisz .. Prosisz Nas juz od dłuższego czasu,abyśmy przemyśleli pomysł przeprowadzki do Londynu..
- No wreszczie .. - odparłam uradowana .
- Wiesz że z tym wiąże się też rozstanie z przyjaciółmi .. Nowa szkoła , nowi koledzy , otoczenie .. -Odparła rodzicielka.
- Tak , jasne rozumiem .. :< - Powiedziałam smutym głosem ..
-Ale.. Podjeliśmy już decyzję.. Postanowiliśmy że..
___________________________________________________________O jejku .. Mój pierwszy chapter.. Wyszedł jak wyszedł .. Ciąg dalszy będzie jutro ^.^ Komentarze mile widziane :)